Depresja to bardzo poważna choroba, o której w ostatnich latach zaczęto mówić coraz więcej. Wzrost świadomości społecznej sprawia, że do poradni psychologicznej zgłaszają się osoby, które zauważyły u siebie pierwsze objawy depresji i chcą podjąć właściwą terapię. Nie każdy jednak ma świadomość, że leczenie depresji można odpowiednio wspomagać. Oto kilka sposobów, dzięki którym wychodzenie z choroby stanie się prostsze.
Zmiana otoczenia
Przyczyny choroby najczęściej mają charakter środowiskowy, zatem wynikają one z otoczenia, w jakim znajduje się osoba chora. Trudna sytuacja w pracy, w domu, niepoprawne relacje z sąsiadami – to wszystko może wpływać na rozwój choroby. Dlatego też, w miarę możliwości, dobrze jest zmienić na jakiś czas otoczenie. Zazwyczaj nie sposób wyjechać na dłużej, niż tydzień czy dwa, jednak nawet takie krótkie wakacje mogą okazać się niezwykle wartościowe. Warto wybrać okolicę, którą chora na depresję osoba lubi bądź miejsce, w którym jeszcze nie była. Dobrze, aby było ono w miarę ciche i spokojne, a bliska nam osoba nie przebywała na urlopie sama.
Większe dawki ruchu
Chory na depresję zwykle ma problem z wyjściem z domu, unikając ludzi. Niemniej jednak warto zachęcać bliską osobę przynajmniej do aktywności fizycznej, która dobrze wpływa zarówno na ciało, jak i na umysł. Oczywiście, początkowo nie wymagajmy zbyt wiele – wystarczy spacer czy krótka przebieżka, aby dotlenić organizm i poczuć się trochę lepiej. Cenne informacje na temat przygotowania do ćwiczeń znajdziemy na stronie polko badz zdrowsza. Pamiętajmy, że podczas treningu wydzielają się endorfiny, a więc hormony szczęścia. Z drugiej strony, sam trening nie może być zbyt wyczerpujący, tak aby nie zniechęcić bliskiej osoby do ruchu. Zazwyczaj chorujący na depresję mają sporą przerwę w treningach, nawet jeśli przed chorobą były osobami aktywnymi i często się ruszały.
Pielęgnowanie pasji
Osoby chorujące na depresję często zapominają o swoich pasjach czy zainteresowaniach, o których – w miarę postępów w leczeniu – dobrze jest im przypomnieć. Hobby pozwala bowiem oderwać się od rzeczywistości, skupić i zaangażować. Czasami dobrą alternatywą jest znalezienie zupełnie innych zainteresowań, które nie będą przypominały o poprzednim życiu i chorobie. Tutaj jednak warto kierować się poradami specjalisty, bowiem powrót do dawnych nawyków może okazać się zgubny w niektórych przypadkach. Dobrze też dać choremu więcej czasu, aby sam zechciał pielęgnować swoje pasje. Warto go w tym wspierać, motywować i chwalić.
Wychodzenie z depresji to długi i trudny proces, który wymaga sporego zaangażowania przede wszystkim ze strony osoby chorej. Nie możemy jednak zapominać, że zaangażować muszą się też bliscy, którzy będą stanowić wsparcie, szczególnie w cięższych momentach. Dzięki kilku prostym sposobom, wychodzenie z depresji może być nieco prostsze, a przede wszystkim o wiele przyjemniejsze. Zmiana otoczenia, więcej ruchu czy pielęgnowanie lub odkrywanie pasji z pewnością wyjdą choremu na dobre.