Załóż szpilki i pomóż dzieciom chorym na raka

Chorzy na raka

Para butów na wysokim obcasie, smartfon i trochę kreatywności. Tyle wystarczy, by pomóc pacjentom chorym na nowotwór, którzy każdego dnia toczą bój o życie w klinice onkologicznej Przylądek Nadziei. To właśnie dla nich odbędzie się tegoroczna akcja społeczna zorganizowana przez Moliera 2 z okazji ogólnopolskiego #DniaSzpilek.

– 25.09 wszyscy zakładamy szpilki i strzelamy fotki – mówi Klaudia Smolarska z Fundacji na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. – Następnie wrzucamy je na swoje profile na Instagramie lub Facebooku jako post, obowiązkowo otagowane #DzienSzpilek. Wtedy za każde takie zdjęcie organizator akcji: Moliera 2 i sponsorzy przekażą 2 zł na rzecz pacjentów z Przylądka Nadziei. Mniej odważni mogą zrobić zdjęcie samych, niezałożonych butów, bo one też zasilą skarbonkę.

To już druga edycja #DniaSzpilek

Poprzednia odbyła się w ubiegłym roku na rzecz fundacji Alivia. Do sieci trafiło wówczas około 15 tysięcy zdjęć, dzięki czemu na konto fundacji wpłynęło ponad 30 tysięcy złotych. Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową chce pokonać ten wynik.

– Nasza szpilkowa armia prężnie rośnie w siłę – mówi Bartłomiej Dwornik z Fundacji na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. – W swoje wysokie obcasy wskoczą między innymi piłkarki Śląska Wrocław i siatkarki Volley Wrocław, Miss Dolnego Śląska, królowa pin-upu Cherry Bee, wrocławskie strażniczki miejskie, mistrzyni kierownicy Gosia Rdest i mistrzyni świata w karate Kyokushin Agata Winiarska. Do tego grona dołączą oczywiście nasi niezawodni Przyjaciele!

Na Facebooku znajdziecie wydarzenie dotyczące akcji:

Pomagać może każdy, wystarczy:

  1. Zrobić zdjęcie szpilkom (założonym lub nie)
  2. 25.09 wrzucić je jako post na Facebooka lub Instagram z hashtagiem #DzienSzpilek
  3. I już! Nasz udział w zabawie to 2 zł od sponsorów dla wojowników z Przylądka Nadziei

Im więcej zdjęć 25.09 trafi do sieci, tym więcej pieniędzy zostanie przekazanych na rzecz małych wojowników. Będzie można za nie kupić drogie, nierefundowane leki ratujące życie, sfinansować terapie i rehabilitacje czy też utrzymać Klinikę Mentalną. To unikatowe i jedyne takie miejsce na mapie Polski, gdzie na wsparcie psychologiczne mogą liczyć nie tylko pacjenci, ale także ich rodzice.

Zobacz również